Szukaj na tym blogu

Translate

Krótko o blogu

Ten blog powstał z połączenia dwóch innych - to impuls serca i duszy, jego wściekłości. Miałem zamiar go skasować, ale chyba się jeszcze przyda. Kiedyś jeden mądry człowiek powiedział "Nie rób głupot z wściekłości, lepiej krzycz" Więc czasem będę krzyczał, właśnie tutaj.

********************************************************
Nie wiem kogo i dlaczego może zainteresować ta opowieść. Opowieść różna - czasem ciekawa, częściej nudna- czasem romantyczna, częściej głupia i prozaiczna - czasem szczęśliwa, częściej do bani, wręcz nieszczęśliwa - taka jak życie... moje... i większości Tych, którzy tu trafią... zajrzą i przejdą jak powiew nowej wiosny obok marnej kupki brudnego śniegu zimy... przebrzmiałej zimy.


Nie wiem, po co to piszę. Nie piszę ku uciesze gawiedzi, nie piszę ku żadnej przestrodze - ani współczesnych, ani potomnych ludzi. Piszę bo muszę, bo mam taką wewnętrzną potrzebę, bo chcę pisać, bo chcę ułożyć sobie własne myśli, a to jest najlepszy dla mnie sposób.


Piszę więc ten blog wyłącznie dla siebie. No, może jeszcze dla córki, Blusika i... mojej kochanej Agnieszki, a zwłaszcza... BOŻENKI - ISKIERKI. Tylko im to dedukuję...
https://www.cytaty.info/autor/irracja.htm

27 grudnia 2022

 


24 grudnia 2022 roku

… Moi mili…


… Z okazji dzisiejszego dnia, tak szczególnego w roku, chciałbym przedstawić Wam Agnieszkę, lat 32...

… Agnieszka jest osobą niepełnosprawną intelektualnie i emocjonalnie, od dzieciństwa. Na co dzień tego nie widać, powiedzielibyście „całkiem normalna”. Zawsze uśmiechnięta i życzliwa otoczeniu. Taka była jeszcze niedawno...

... Agnieszka nie pamięta ludzi, którzy wcześniej chcieli skrzywdzić jej mamę, również niepełnosprawną. Poznała ich dopiero gdy zainteresowali się również nią. Miała wtedy 13-14 lat. Zaczął się przedwczesny seks, alkohol, ucieczki z domu i „świat kryminogenny”. Trwało to 4 lata. Następne pięć lat spędziła w katolickim Zakładzie Leczniczo Wychowawczym. Później, aż do sierpnia tego roku, mozolna praca nad sobą i własnym zdrowiem. I to z bardzo dobrymi wynikami. Niestety, we wrześniu znów na jej drodze stanęli dawni oprawcy. Wystarczyły dwa tygodnie, by znów przejęli nad nią „władzę”. W listopadzie uciekła do nich na stałe. Okazuje się, że Agnieszka ma wszystkie symptomy Syndromu Sztokholmskiego...

… 9 stycznia Agnieszka ma urodziny. Napiszę wtedy (od 6 do 9 stycznia) „Życzenia dla Agnieszki” i wraz z poniższym linkiem wyślę do mediów, do polityków i samorządowców, do Sejmu i innych organizacji. Wszędzie gdzie mogę się spodziewać „ludzi dobrej woli” mogących pomóc Agnieszce. Pomóc nie tylko jej, ale również innym ofiarom „syndromu sztokholmskiego”. Być może i tym spośród Waszych bliskich...

… mam nadzieję, że pomożecie mi, tak by jak najwięcej ludzi mogło w ten sposób złożyć „Życzenia dla Agnieszki”…


… a moje życzenia Świąteczne i Noworoczne dla Was?… znajdziecie je właśnie pod załączonym linkiem…


Życzenia Świąteczne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz