Szukaj na tym blogu

Translate

Krótko o blogu

Ten blog powstał z połączenia dwóch innych - to impuls serca i duszy, jego wściekłości. Miałem zamiar go skasować, ale chyba się jeszcze przyda. Kiedyś jeden mądry człowiek powiedział "Nie rób głupot z wściekłości, lepiej krzycz" Więc czasem będę krzyczał, właśnie tutaj.

********************************************************
Nie wiem kogo i dlaczego może zainteresować ta opowieść. Opowieść różna - czasem ciekawa, częściej nudna- czasem romantyczna, częściej głupia i prozaiczna - czasem szczęśliwa, częściej do bani, wręcz nieszczęśliwa - taka jak życie... moje... i większości Tych, którzy tu trafią... zajrzą i przejdą jak powiew nowej wiosny obok marnej kupki brudnego śniegu zimy... przebrzmiałej zimy.


Nie wiem, po co to piszę. Nie piszę ku uciesze gawiedzi, nie piszę ku żadnej przestrodze - ani współczesnych, ani potomnych ludzi. Piszę bo muszę, bo mam taką wewnętrzną potrzebę, bo chcę pisać, bo chcę ułożyć sobie własne myśli, a to jest najlepszy dla mnie sposób.


Piszę więc ten blog wyłącznie dla siebie. No, może jeszcze dla córki, Blusika i... mojej kochanej Agnieszki, a zwłaszcza... BOŻENKI - ISKIERKI. Tylko im to dedukuję...
https://www.cytaty.info/autor/irracja.htm

09 stycznia 2023

Życzenia dla Agnieszki (#1)

 

Najdroższa Agnieszko !


Dziś są Twoje urodziny. Dziś kończysz 33 lata swego życia. Powie ktoś „lata Chrystusowe”, lecz ja nie chcę tego przyrównywać. Nie chcę, bo znów… poleją się łzy.



           Jestem ciekawy, czy nadal potrafisz się tak szczerze śmiać, jak kiedyś. Napisałaś mi, nie tak dawno, że oni Cię kochają. Nie wierzę w to, lecz mimo wszystko życzę Ci dzisiaj, by:

           Życzę Ci, by pokochali Cię tak mocno, aby zapewnić Ci wszelką wygodę… choć wiem, że oni śpią na wygodnych łóżkach, a Ty na ciasnej polówce...

           Życzę Ci, by pokochali Cię tak mocno, aby zapewnić Ci swobodę, której tak zawsze pragnęłaś… choć wiem, że zabierają Ci nawet telefon i zabraniają kontaktów z Twoją rodziną, z Twoimi bliskimi i przyjaciółmi…

           Życzę Ci, by pokochali Cię tak mocno, aby móc utrzymywać Cię… tak jak czyniła to Twoja babcia, przez dwadzieścia kilka lat… tak jak czyniłem to ja, przez te marne pięć czy sześć pierwszych lat…

           Życzę Ci, by pokochali Cię tak mocna, aby oddać Ci wolność… lecz kto sfinansuje im wygodne życie i te częste balangi… te łączne 3-4 tysiące dochodu, ich trojga, nie wystarczą… Ty sama możesz mieć dużo większe dochody… wiem, bo sam Ci je załatwiałem…

           Najdroższa Agnieszko, chciałem Ci dać dzisiaj szczególny prezent. Prezent w postaci setek, a może tysięcy życzeń od ludzi, nawet tych nie znanych Tobie. Chciałem by te życzenia składali przez prokuraturę*, przez różne urzędy i instytucje, przez samorządowców i polityków. Boję się jednak, że nie doczekasz się tego prezentu. Ludzi strach, konformizm i nieczułość staną na przeszkodzie…

           Na tym kończę te życzenia, najdroższa Agnieszko. Łzy nie sprzyjają ludzkiemu wzrokowi, jego ostrości. A bez tego trudno pisać… Do szybkiego zobaczenia… taką mam nadzieję…


                                                   Twoje Słoneczko… Twój Grzesiu...


*  Życzenia dla Agnieszki !

1 komentarz:

  1. Pięknie i Wzajemnie Miło że Jeszcze są w tym Świecie Ludzie 🤍🤍🤍🤍🤍🤍🤍🤍

    OdpowiedzUsuń