… 7 października, tego roku, Hamas rozpoczął największą, od wielu lat, operację zbrojną skierowaną przeciwko Izraelowi. Bojownicy Hamasu przeniknęli na terytorium Izraela, zabijając po drodze wszystkich napotkanych ludzi nie będących muzułmanami.
Tylko niewielkiej grupie osób, udało się ocalić życie, ci jednak zostali uprowadzeni, przeważnie w nieznanym kierunku.
Chciałbym być złym prorokiem, lecz ich los, zwłaszcza kobiet, może być dużo gorszy, niżli sama śmierć.
Okrutne egzekucje mężczyzn i zbiorowe gwałty na kobietach, nie są czymś nowym w tamtym rejonie.
Jednak, jak dochodzą słuchy, nie było ich na taką skalę. Dlatego postanowiłem przedstawić rys typowego bojownika Hamasu, który oprócz polityki kieruje się również względami religijnymi.
I to w odmianie najbardziej agresywnej i ortodoksyjnej, nawiązującej do poglądów XVIII wiecznych,
a nawet starszych. Odmianie zwanej potocznie „Sunnickim Wahabizmem” [1].
… cechami tej wiary są:
1. bezpośrednie odniesienie do samego Koranu, na podstawie którego powstał „szariat”. Choć islam uznaje, i otacza głębokim szacunkiem Jezusa [arab. Isa ibn Marjam, wymieniony w Koranie 25 razy], jako jednego z najważniejszych proroków sprzed okresu Mahometa. Choć otacza równie głębokim szacunkiem Marię z Nazaretu [arab. Marjam al-Azra, jedyna kobieta wymieniona z imienia w Koranie), jako wybrankę Boga (Allacha) i matkę proroka]. Jednak nie uznaje ich boskich, czy nadprzyrodzonych cech. Sprawia to, że islam nie uznaje Chrześcijaństwa za wiarę, która poprawnie czci Boga [Allacha].
2. w przeciwieństwie, do pozostałych odłamów Islamu, „wahabizm” nie przewiduje możliwości koegzystencji religijnej, z innymi religiami, nawet w obrębie samego Islamu. Dlatego, wcześniej czy później będzie chciał narzucić sąsiadom własną religię, opornych tępiąc bez litości. I to w sposób, który można określić słowami – „tak aby poczuli piekło jeszcze za życia”. Stąd nieraz takie okrucieństwo, zwłaszcza wobec kobiet.
3. wbrew pozorom, kobieta w świecie Islamu ma ochronę i swoje prawa. Niestety tylko do czasu, gdy jest posłuszna mężowi (ojcu, bratu) i nie próbuje się buntować. Wszelkie przejawy „grzesznych postaw” wobec „szariatu”, są bezwzględnie karane i tępione. Wiąże się to z silnym „uprzedmiotowieniem” samej kobiety, jak i jej roli w życiu. Szczególnie silne „uprzedmiotowienie” kobiety widać w „wahabizmie”, co prowadzi często do np. zbiorowych gwałtów, zwłaszcza wobec wyznawczyń innych religii.
4. mariaż władzy świeckiej i religijnej doprowadził do ustanowienia „szariatu”, dającego możliwość ingerencji w każdy aspekt życia człowieka. Zakazano wszystkiego, co zdaniem tzw. „muzułmańskiego duchowieństwa” może przeszkadzać w skupieniu się na samym Bogu [Allachu]. Zakazano nie tylko muzyki i tańca, zakazano nawet dawania prezentów i celebrowaniu uroczystości rodzinnych oraz osobistych.
5. wprowadzono ściśle rygorystyczne ograniczenia w nauce. Szkoły są przeznaczone wyłącznie dla mężczyzn. Z jednym wyjątkiem, studiowanie Koranu jest uważane za „herezję” [islam dopuszcza Torę i Biblię, lecz uważa je za mocno zafałszowne na przestrzeni wieków] i dozwolone wyłącznie w specjalnych szkołach. Zresztą, sama nauka Koranu przeważnie polega na pamięciowym opanowaniu poszczególnych rozdziałów (sury) i wersetów (aje). Zabroniona jest ich samodzielna interpretacja, tego uczą tylko „szkoły” przeznaczone dla wybranych kandydatów na stanowisko idżtihad, tafsir, i wyższe.
6. językiem „liturgicznym” (że pozwolę sobie użyć takiego określenia) jest klasyczny język (staro)arabski, przez niektórych utożsamianym z dialektem Kurajszytów [VI-VIII wiek n.e.]. W tym języku jest spisany Koran, prowadzone i odmawiane modlitwy. Sprawia to, że przeważająca część wiernych nie wie, co zawierają, tak sam Koran, jak i same modlitwy, co pozwala na manipulację przez tzw. „duchowieństwo muzułmańskie”.
… tyle, pokrótce o tym co kształtuje bojowników Hamasu. Tylko czy chcemy, by tacy ortodoksyjni ludzie zawładnęli Europą i światem. To pytanie pozostaje otwarte…
©
[1] … ortodoksja zaczyna się szerzyć nie tylko w islamie. Można ją dostrzec w Patriarchacie Moskiewskim, można i w Chrześcijaństwie. W Katolicyzmie to odłam zwany „lefebrystami”, który nawiązuje do zasad wiary z okresu Soboru Trydenckiego [XVI wiek]. Tego samego, który ustanowił Indeks Ksiąg Zakazanych, oraz Inkwizycję Rzymską (nie mylić z hiszpańską skierowaną głównie przeciw Żydom). Tego samego, który zapoczątkował Kontrreformację i okres „krwawych wojen religijnych” w Europie.
©
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz